Recenzja książek Emily Giffin na jesienne wieczory

Na długie jesienne wieczory polecam książki Emily Giffin amerykańskiej autorki, która rzuciła karierę prawniczą, by poświęcić się rodzinie i pisaniu. Coś pożyczonego i Coś niebieskiego, okazały się wielkim sukcesem i trafiły na listę bestsellerów „The New York Times”.

Lekka, łatwa i przyjemna lektura opowiada o tematach typowo kobiecych przyjaźni, miłości i zdradzie.Czytając książkę odrwiemy się od codziennego, poukładanego życia, przenosząc się w świat zawirowań i zwrotów akcji, z którymi zmierzają się główne bohaterki: Rachel i Darcy.
Coś pożyczonego to świat widziany oczami Rachel, która w dniu trzydziestych urodzin budzi się u boku narzeczonego najlepszej przyjaciółki i co więcej zakochuje się w nim...
Coś niebieskiego natomiast to historia opisywana przez Darcy, którą tydzień przed ślubem rzuca narzeczony. Darcy wpada we wściekłość, choć sama spodziewa się dziecka z innym...
W książkach Emily Giffin nic nie jest czarne ani białe - a czyta się je jednym tchem.

Książki wydane w wersji kieszonkowej do nabycia w sklepach Empik za 9,90 PLN

Na podstawie książki pt. Coś pożyczonego powstał film Pożyczony narzeczony
reżyserii Luke Greenfielda, który niedawno ukazał się w polskich kinach.

D.