Na jesienne ciemne, zimne poranki polecam wziąć orzeźwiający prysznic z żelem marki Original Source.
Żele mają bardzo intensywny, owocowy zapach, a ich fenomenem jest konsystencja soku ze świeżych owoców.Marka Original Source szczyci się tym, że NIE ZAWIERA RUTYNY, zawiera natomiast naturalne składniki, dzięki którym podczas kąpieli intensywniej odczuwamy właściwości orzeźwiające, chłodzące, rozgrzewające czy relaksujące. Na stronie interenetowej tej firmy możemy przeczytać, że np. na jedna butelka intensywnie chłodzącego żelu pod prysznic Original Source Mint and Tea Tree zawiera, uwaga: 7927 listków mięty.
Podczas codziennych zakupów dałam się skusić na żel o zapachu Mango & Macadamia, który jest tak apetyczny, że aż chce się go wypić. Mocno soczyste mango i makadamia to zgrany duet, który zna się na odżywianiu skóry, a pod prysznicem ma się wrażenie, że myje się skórę gęstym, odżywczym sokiem z owoców. Według mnie jedynym mankamentem żelu jest fakt, że słabo się pieni. Mimo wszystko polecam!
Zapach: 5/5
Opakowanie: 4,5/5
Jakość w stosunku do ceny: 4,5/5
Żel intensywnie chłodzący na ciemne i zimne jesienne poranki to chyba nie najlepszy pomysł. Lepiej użyć czegoś energetyzującego i pobudzającego np. własnej roboty olejek z masłem shea, olejem migdałowym (lub innym wg własnych preferencji) z dodatkiem olejków eterycznych oranżowym, różanym itp. Efekt będzie znacznie lepszy. Warto zainteresować się kosmetykami własnej roboty http://mink.xaa.pl.
OdpowiedzUsuń