sobota, 3 maja 2014

Japoński Slow Jogging, czyli bieganie z uśmiechem!

Majówka wciąż trwa i jeszcze nie jest za późno, żeby chociaż w pewnym stopniu spędzić ją aktywnie!
Jeżeli pragniesz rozpocząć swoją przygodę z bieganiem,
bądź po prostu chcesz spróbować czegoś nowego z pomocą przychodzi
twórca filozofii wolnego biegania profesor Hiroaki Tanaka.

Czym różni się ta metoda od normalnego joggingu? Przede wszystkim, nie należy jej utożsamiać
z niebotycznym wysiłkiem fizycznym, brakiem oddechu i odliczaniem każdej sekundy biegu!

Żelazną zasadą tego treningu jest nieschodzący z twarzy uśmiech i tempo biegu, które często może być wolniejsze od prędkości wyznaczonej przez spacerujących obok ludzi.

Bieg składa się z 30 jednostek  każda trwa jedną minutę.
To od nas i naszej kondycji zależy czy wykonamy cały trening od razu,
czy rozłożymy go np. na trzy 10 minutowe biegi.
Najważniejsze, żeby bieg był naturalny i nieobciążający, a przede wszystkim sprawiał przyjemność!

Profesor wypróbował slow jogging na sobie i dzięki temu w ciągu 3 miesięcy zrzucił
10 nadprogramowych kilogramów, a w wieku 50 lat przebiegł maraton w 2 godziny 38 minut i 50 sekund.

Zalety takiego treningu?
- dobre samopoczucie,
- mniejsze uczucie zmęczenia,
- dobry dla osób początkujących,
- bezpieczeństwo: krótsze, bardziej precyzyjne kroki i lądowanie na śródstopiu,
- wyprostowana sylwetka i naturalny oddech,
- redukcja wagi,
- poprawa wytrzymałości organizmu,
- długowieczność :-).

Dla zainteresowanych: Biegaj powoli DDTVN

zdj. dziendobry.tvn.pl


10 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe, zwłaszcza dla początkujących. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi bardzo fajnie, ja jednak nie czuję że ćwiczyłam, jak nie wypluwam płuc i serca :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Wybrałam się na spotkanie z profesorem Tanaką, propagatorem slow joggingu - jeden z fajniejszych treningów od dość dawna:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pierwszy raz słyszę, ale świetna alternatywa dla zaczynających

    OdpowiedzUsuń
  5. Taki bieg powolny może dostarczyć nie tylko uśmiechu ale też równie dużo satysfakcji. Normalnie nie przebiegłabym za jednym razem 5 kilometrów, a jak sobie podzielę na mniejsze "kawałki" to dam radę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Każdy ma swoją metodę na trening. Ja to muszę się zmęczyć, spocić i wymordować. Wtedy czuję, że żyję ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie biegi to na prawdę dobry sposób na przygotowanie się do dłuższych tras. Po długiej zimie będę miała troszkę zastane mięśnie, więc ta metoda jest idealna na wiosnę. Dzięki niej bardziej się rozruszam i będę miała siłę na cięższe ćwiczenia.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiedzieliście że hula hop poprawia metabolizm ?
    To tylko jeden powód dla którego warto ćwiczyć z hula hop , zobaczcie reszte :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam ten materiał i bardzo spodobała mi się koncepcja xD

    OdpowiedzUsuń
  10. warto czytać takie blogi świat od razu staję sie piekniejszy !

    OdpowiedzUsuń